Geoblog.pl    Rawanel    Podróże    Wietnam 2017    Jesteśmy w Sajgonie
Zwiń mapę
2017
12
lip

Jesteśmy w Sajgonie

 
Wietnam
Wietnam, Ho Chi Minh City
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10177 km
 
Po przylocie idziemy najpierw do okienka załatwić wizy. Kolejką niewielką, pani zabiera nasze promesy, paszporty i zdjęcia i każe czekać. Siadamy i czekamy jakieś 20 minut. Po tym czasie słyszę z głośnika coś jakby moje nazwisko. W sumie to rozpoznałem tylko imię, ale faktycznie chodzi o nas. Wizy gotowe, jeszcze tylko opłata 25$ od osoby i już wychodzimy. Nie, nie na miasto tylko do kolejki do odprawy paszportowej. Tu trzeba odstać kolejne pół godziny. Po przejściu kontroli, zaraz na lewo jest kantor, gdzie wymieniamy pieniądze. Kurs korzystny, za 1$ płacą 22 700 dongów. Następny etap to odebranie plecaków z taśmy i już możemy wyjść z lotniska. Tuż przy wyjściu stoi autobus o który mi chodziło, 152. Wsiadamy, jesteśmy sami w autobusie. Dopiero po chwili wsiadają inni pasażerowie. Kierowca kasuje od nas po 5tys. i 5tys. za plecaki. Jedziemy w okolice targu Ben Thanh. Wysiadamy jeden przystanek za Ben Than tuż przy ulicy Bui Vien. Odnajdujemy nasz hotel, meldujemy się i możemy wreszcie odpocząć. Jednak już po chwili decydujemy się z Łukaszem na szybki zwiad po okolicy. Bui Vien to taka backpackerska ulica w stylu Khaosan w Bangkoku. Pełno tu knajpek, sklepików itp. Wracamy do hotelu i już we czwórkę wychodzimy na targ Ben Than. Jest po 19, targ zamknięty, ale na ulicach obok pełno różnych straganów. Trochę chodzimy, oglądamy i postanawiamy coś zjeść. Beata bierze danie z krewetkami, 200k dongów, ja zupę z krabów za 15k i wołowinę z warzywami za 80k. Do tego piwo 35k i cola 25k. Po kolacji wracamy na Bui Vien i siadamy w jednej z knajpek w której dziewczyna fajnie śpiewa i gra na gitarze. Co jakiś czas podchodzą do nas kobiety i próbują sprzedawać różne rzeczy. Jedna jest z malutkim chłopczykiem, kurczę jest już późno a ten mały pomaga jej sprzedawać. Wracamy do hotelu, imprezy ciąg dalszy, późno kładziemy się spać. Czyżby przez różnicę czasu?
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Rawanel
Robert Folwaczny
zwiedził 6% świata (12 państw)
Zasoby: 111 wpisów111 18 komentarzy18 1010 zdjęć1010 15 plików multimedialnych15
 
Moje podróżewięcej
10.07.2017 - 11.08.2017
 
 
01.07.2010 - 04.08.2010
 
 
23.06.2009 - 16.07.2009